Pośpiesz się! Pozostaje tylko 2!
To książka z tych, które skłaniają do przeładowania swoich wyobrażeń o literaturze dziecięcej, obszarze jej tematyki. Od pierwszych zdań burzy wszystkie przyjęte w naszym społeczeństwie figury omijania. Wielu czytelnikom, przyzwyczajonym do tradycyjnej literatury dziecięcej, książka ta z pewnością wyda się niezwykła pod względem tego, O CZYM opowiada historia napisana przez Wernera Gölzwartha, oraz tego JAK ta historia jest opowiedziana. Ale, bez żadnych wątpliwości, ta książka spodoba się dzieciom, umili im czas i nawet pozwoli, bawiąc się, rozwiązać tak palący dla większości rodziców problem, który wywołuje albo smutek, albo autentyczną radość - w zależności od zawartości pieluchy czy nocnika. Z punktu widzenia psychologii wieku to bardzo odpowiednia książka. A komu, jak nie kretowi, który postanowił dowiedzieć się, kto mu na głowę nałożył, prowadzi całe śledztwo-badanie, stać się przyjacielem dzieci-badaczy? A jeszcze język, słowa. Aleksandra Hryhorenko przetłumaczyła to bardzo smacznie. Dzieci, znów bawiąc się, wzbogacą swój słownik nowymi słowami. A wypowiadając dźwiękonaśladowcze konstrukcje, szybciej nauczą się prawidłowej artykulacji. I za to wszystko nie mniej ważne jest to, że przy krecie dzieci nauczą się dociekać istoty rzeczy, zrozumieją: jeśli już ktoś ci na głowę nałożył, to trzeba to koniecznie wyjaśnić, a wyjaśniając... No, czytajcie sami. Zatem, zdejmijcie z siebie i swoich dzieci starannie wyprasowane kołnierzyki: niezmiernie obcierają szyję i utrudniają swobodne oddychanie. Czytajcie o krecie, cieszcie się śmiechem, reakcjami i pytaniami swoich dzieci, dowcipną opowieścią Wernera Gölzwartha, sympatycznymi, dynamicznymi ilustracjami Wolfa Erlbrucha, wspaniałym językowym podaniem Aleksandry Hryhorenko.
--